EKIPA wydała swój drugi singiel, który nosi tytuł ZAEBYŚCIE. Jak piszą autorzy:
“Zaebyście” to drugi singiel promujący płytę EKIPY pod tytułem “SEZON 3”, której premiera przewidziana jest na czerwiec. Konwencja braggadacio jest odpowiedzią na łatwość z jaką formułuje się zarzuty wobec influencerskiego świata. Friz, Nowciax, Murcix oraz występujący na featuringu reprezentant grupy Chillwagon – Qry, przekształcili rozedrganą i surową produkcję w kolejny hit z melodyjną chwytliwością. Tu gdzie życiowa refleksja miesza się z imprezowymi historiami, tam abstrakcyjny i minimalistyczny trap EKIPY znajduje ujście dla swojej różnorodności.
Tekst piosenki EKIPA – ZAEBYŚCIE
[Refren: Friz]
Zaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
[Zwrotka 1: Friz]
Jest zaebyście, przelewy lecą jak jesienią liście (yeah, yeah)
My mamy misję, nikt u nas nie będzie szedł na łatwiznę (nie, nie)
Ja dalej cisnę, prywatne życie, marzenia i biznes
Daily na psychice zostawia bliznę
Idę do przodu i nie klikam ‘replay’
Nikt nie widzi ciężkiej pracy, za to wszyscy widzą hype
Wasze ambicje są mini, u nas mini tylko Majk
Sypią się hejty i propsy, no bo życie to jest gra
Kiedyś zbieraliśmy poksy, teraz Ekipa S.A. (essa)
Umiemy robić papier, umiemy robić zasięg
Więc zobacz jak się kaszle
Największy polski kaszel
Najlepszy prosty patent
Mamy klasę, mamy chatę, a w niej basen
Mamy jeszcze parę marzeń, zawsze razem
Zaebyście
Płyniemy po swoje, no a reszta na mieliźnie
Rozpaliłem ogień, no bo miałem w sobie iskrę
Miałem wizję, miałem misję
Niepotrzebne spekulacje dziś ucinam niczym fryzjer
[Refren: Friz]
Zaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
Tekst ZAEBYŚCIE EKIPA
[Zwrotka 2: Nowciax]
Robię zaebyste foty, mordo to nie tylko ‘pstryk’
Wiem, to wciąga jak narkotyk, i to seven days a week
Na koncie tych polskich złotych zrobił się już niezły plik
Wszędzie słychać nasze zwroty, Twoje to jest niemy krzyk
Nie muszę być jak Tupac, bo jestem królem wód, tak jak w naszej Polsce szczupak
Pod koszem robię dwutakt, znam się trochę na butach
Znam się trochę na ciuchach, na nich robię sobie zaebysty utarg (yeah, yeah)
Mam zaebystą zwrotkę, która wbije Ci się w łeb
Na buty wydam flotę, taki ze mnie sneakerhead
W czasach COVID-a shopping robimy przez Internet
W moim aucie LPU, w Twoim aucie LPG (yeah)
Każdy pyta mnie, co noszę
Nawet gdybym był stonogą, to stopy bym nie miał bosej
Chata pełna butów, w tym temacie jestem bossem
Nie zachowuj się jak pozer, to jedyne o co proszę
[Refren: Friz]
Zaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
Zaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
[Zwrotka 3: Murcix]
Lubię liczyć sos, bardzo lubię liczyć pliki
Tak samo jak Gryffindor, mam zaebyste wyniki
My znowu robimy show, nowe filmy, nowe klipy
Życiowa Tiara Przydziału wysłała mnie do Ekipy (wow)
Nie ścigam się z nikim, życie to nie wyścig
W naszej chacie nasi ludzie sami zaebyści
Widziałeś ich na Youtubie, bo to znane ksywki
Ekipa jak drogi trunek, żadne tanie whisky (yeah)
Gramy ponad program (uh, yeah)
Chata wielka jak Hogwart (uh, yeah)
Chata wielka jak Hagrid
My dalej robimy swoje, nie czekamy na oklaski
[Zwrotka 4: Qry]
Co to jest, co tam jedzie?
To są dzieci w samochodach
Nie ma u mnie wolnych miejsc, to Wam się nie mieści w głowach
Jestem na każdej playliście (oh, oh, oh) , zaebyście
Rok temu nie słuchał nikt mnie, dziś hajs spada tak jak liście
M-MMWS, miałem plan – spełnił się
Dzisiaj ja pomagam młodym, jakbym był Chillwagonem (e-e-ej, ej)
Niełatwo wyjść z bagna, lecz gdy z niego wyszedłem, każda rzecz stała się łatwa
Dzisiaj, gdy zajadam pesto, no to mówię, że to fancy
Bo-bo pochodzę z rodziny, że byś mówił na mnie biedny
Ale za to dziś z rodziną sobie odpalam confetti
Bo za rogiem czeka milion, nie ostatni, tylko pierwszy (hahaha)
[Refren: Friz]
Zaebyście, robię siano robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
[Outro: Friz]
Zaebyście
Zaebyście
Zaebyście
Zaebyście
2 komentarze